Ta recenzja nie będzie długa, za to lub dzięki temu bardzo konkretna.
Powiem Wam parę słów na temat suchego szamponu Toni & Guy, który testuję od ponad miesiąca.
Nigdy nie byłam i nie jestem zwolenniczką suchych szamponów, bywają przydatne, ale nadal kojażą mi się z czymś mało higienicznym.
OPIS PRODUCENTA:
Suchy szampon do włosów przywraca świeżość i objętość włosom drugiego dnia po ich umyciu.
Sposób użycia: Wstrząśnij przed użyciem. Rozpyl szampon u nasady suchych włosów, aby kosmetyk wchłonął nadmiar sebum. Dla uzyskania kształtu i dodatkowej objętości spryskaj włosy od nasady po końce i rozczesz je palcami.
Uwaga: Stosować zgodnie z instrukcją. Chronić oczy i twarz podczas rozpylania. Unikać wdychania. Używać w dobrze wentylowanych pomieszczeniach, unikać przedłużonego rozpylania.
MOJA OPINIA:
Ten szampon to TOTALNA PORAŻKA! Nie wiem czy trafił mi się wadliwy pojedynczy produkt szamponu tej marki czy wszystkie takie są, ale na pewno nie będę tego sprawdzać.
NIE ODŚWIERZA
NIE DODAJE OBJĘTOŚCI
MA DUSZĄCY ZAPACH
TOKSYCZNY SKŁAD
WYSOKA CENA
Użyłam szamponu około 6-7 razy i za każdym razem to samo, przetłuszczone włosy bez względu na ilość nakładanego szamponu. Nawet po kilku minutach i godzinach nie było widać najmniejszych efektów. O niebo lepszy był pierwszy suchy szampon który kupiłam marki ISANA o którym pisałam TU.
Spodziewałam się czegoś więcej po tym produkcie i tej marce. Zawód niesamowity. Właściwie to tyle co chcę o nim powiedzieć. Nigdy nie trafi już w moje ręce i stanowczo go odradzam.
Cena: 39 zł.