piątek, 7 lutego 2014

W stronę pielęgnacji twarzy!:)

Zrobiłam zakupy w sklepie zielarskim z których jestem zadowolona, jak zawsze:)
Postanowiłam z tematyki włosów przejść trochę w stronę pielęgnacji cery. Ponieważ z włosów na dzień dzisiejszy jestem zadowolona, natomiast cera po zimie potrzebuje gruntownej odnowy.

 Do zakupionych rzeczy należą:
  • suszony kwiat nagietka do przemywania twarzy i robienia olejku, pisałam o tym tu:)
  • algi morskie- spirulina
  • olej rycynowy
  • olej z kiełków przenicy

Olej z kiełków pszenicy
 Do demakijażu, nie wcieram już w twarz chemii, dbam tym o cerę i nawilżam ją bo na co dzień jest sucha.

Cena: 15.50 zł.


Spisrulina
Algi morskie, suplement diety jednak ja ich będę używać do maseczek. Według niektórych źródeł to najbogatsza ze wszystkich roślin na ziemi pod względem zawartości witamin i minerałów. Regeneruje cerę gruntownie.

Cena: 8 zł.


 Olej rycynowy
Do pielęgnacji rzęs i brwi. Aby brwi się nie wypały a rzęsy nie wyrywały przy demakijażu. Ogólnie odżywia rzęsy i brwi, nadaje się też do olejowania włosów. Jest niewygodny w stosowaniu, gęsty i kleisty.

Cena: 4 zł.



Mam nadzieję, że z czasem opracuję pielęgnację twarzy, która pozwoli mi pożegnać problemy z cerą:) Niedługo dam wam znać jak sprawdzają się powyższe produkty:)


5 komentarzy:

  1. ja oleju rycynowego używam do rzęs, i trzeba przyznać że kuracja dała zadowalające efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przypomniałaś mi o tym, że miałam kupić spirulinę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o olejku z kiełków malo slyszalem i nie mialem ... jak wykoncze swoje trzeba by byl osie za nim rozejrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam olejek rycynowy i jest super :) stosuję na brwi i rzęsy - maczam w nim pędzelek i już widzę efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. też kupiłam spirulinę,muszę zaczac stosowac ;)

    OdpowiedzUsuń